Wydaje się że najlepsza jest opcja planowania w kmz czyli google bo to jest stetyniestety najbardziej takie podchodzące narzędzie - są zdjęcia, są recenzje, jest streetview. No nie ma to gówno konkurencji.
Potem z kmz konwersja do gpx i ogólnie to wtedy każda apka to połknie - garmin, OsmAnd /jeśli ktoś używa tela tak jak ja/. No i każda po kresce z uwaga żeby nie przejebać skrętu.
Co do GM to planowanie wieloodcinkowe jest tam mocno z dupy i nawet jeśli zaplanujecie trasę punkt po punkcie i tą samą trasę wyślecie jako link to NIE wyświetli się tak samo.
Można ją wysłać na telefon i to zadziała /z konta google/ AAAALE - jeśli zmienicie przejazd, lub gdzieś się zatrzymacie i w 1/3 odpalicie tego kurwia z linka który sobie wysłaliście wcześniej to NIE zacznie nawigować i wśród pól pachnących i relaksu zrobicie sobie wkurwa oraz wysokie ciśnienie.
Ćwiczone, sprawdzane, jest jak napisałem.
Dlatego jadąc gdzieś daleko gdzie zależy naprawdę na trasie punkt po punkcie proponuję przygotowanie sobie paczek gpx i ich wyświetlanie na przykład w osmandzie z podkładem mapy lokalnej. Taki ersatz mapy papierowej.
Plus dodatkowy dodatni jest taki że w takiej Serbii czy innym nieEU mamy wyjebane na transfery, roaming itd bo OsmAnd nie potrzebuje żadnych danych - mapy są na urządzeniu.
Oczywiście przed wyjazdem polecam sprawdzić jak dana apka działa bo wzmiankowany OSM nie jest super intuicyjny. Powiem więcej

kiedyś ogarniałem nieźle a teraz muszę się od nowa uczyć
No ale na pewno są inne aplikacje - chodzi tylko o poprawne wyświetlanie ścieżki NA TLE lokalnej mapy.
Do planowania na koniec ponowię - GM bije wszystko inne na głowę. Oczywiście jak się to pisze na forach

YMMV