Temat na czasie. Miałem być, a nie ujechałem w piątek nawet do rogatek bo walnęła mi pompa ... ińska, którą chwilę wcześniej (jakieś 150km) podmieniłem zamiast starego ori. Wróciłem na obejściu. Najciekawsze było, jak ją rozebrałem - inna konstrukcja, chociaż dedykowana. Od samego początku wyjątkowo głośno stukała, choć w tempie oryginału. Dałem kumplowi elektrykowi, żeby obadał to ustrojstwo. Na razie założyłem używkę po Shadow 600.
|