Ramires wszystko opisał ale jak ktoś chce wierzyć w bajki o możliwości spalania rozpuszczalnika E10 to jego sprawa i jego koszty.
Ciekawe że to tylko na papierze i naklejkach bo silniki ciągle te same.
Niech sobie każdy wierzy w co chce.
Kolejnym mitem jest to starzenie, spalałem e5 95 dwuletnią i zupełnie nic się nie działo ani z zapachem ani przydatnością.
Vectra, Afryka i Mercury nie protestowały.
Ale oczywiście teraz daję im tylko e5 98 bo nie ma 95.
E10 to zło i tu może być różnie.
Można się zastanowić co za ścieki były skoro husqvarna stanęła.
__________________
AT03
|