Dzisiaj pierwsza jazda w tym roku, bo jazdy z byłego garażu na taras nie można zaliczyć. Było nawet spoko tylko jedna soczewka na prawym, gorszym oku gdzieś się podwinęła. W Nowym Brzesku jest radar i gdy ciężarówka do niego dojeżdżała zdecydowałem się ją wyprzedzić, błysnął flesh ale chyba nie byłem w obiektywie. Przed Krakowem gdybym miał być autem to bym się załamał, nawet elektrykiem. W tzw garażu dostałem CE04 aby dojechać na Szewską, teraz już jestem na 100% przekonany że nie chcę takiego sprzętu. Pozostaje sprawdzić G/S 12, RT 1300 oraz ADV. Z punktu widzenia praktyczności, na szczycie listy plasuje się ADV. Najgorzej dzisiaj rano było wrzucić jedynkę i zjechać z tarasu, teraz siedząc w autobusie na wieś, mogę napisać że kręgosłup przestał boleć ale bark dalej stwarza problemy.
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
|