Dwa miesiące temu na OLX była DRka za 45tyś z 2020r z zerowym przebiegiem ... i być może jeszcze wróci to ogłoszenie.
Nie chodzi o kasę (5tyś w tą czy w tamtą) ....ja nie byłem nigdy w USA a chciałbym.
Lata lecą młodszy nie będę...może jeszcze nie w tym roku .. bo mam już umówioną Gruzję za miesiąc.. ale definitywnie chcę odwiedzić USA.
Chodzi też o to aby mieć motocykl podczas pobytu tam by zrobić sobie wycieczkę.
Dostałem zaproszenie i chcę z tego skorzystać.
Motocykl ma być nowy a nie kombinowany z historią z Copart.
Świadomy mechanicznie motocyklista jest w stanie zadbać i nie zepsuć motocykla...aby jego dobry stan był zachowany przez lata.
A mając go od nowości masz coś czego jesteś pewny i wiesz wszytko o swoim sprzęcie.
To ,że 690 czy 701 można kupić za 47-50tyś na miejscu to żadna dla mnie alternatywa.
Liczy się przygoda ... po to mamy wszyscy te zabawki