Rafał, każdy kraj decyduje według jakiś wytycznych, które działalności otwierać wcześniej, które później. Ale żaden nie zmusza swoich obywateli przez zamknięcie granic do porzucenia pracy, którą mogliby wykonywać. I pozostawiając ich na dodatek bez żadnego wsparcia. I nie pisze tu o sobie, bo choć mnie ten problem dotknął, ja sobie z tym poradzę. Ale tysiące ludzi na przygranicznych obszarach straciło przez to możliwość pracy a większość to jednani żywiciele swoich rodzin. Ze Słowacji na Węgry, ze Słowenii na Węgry, z Czech i Słowacji do Austrii i odwrotnie jakoś można. Podobnie jest w innych, gdzie dopuszczone jest przekraczanie granicy z powodów zawodowych. Moi znajomi z Como, pracujący w Lugano, dojeżdżają codziennie do pracy tam gdzie można pracować. Ci co siedzą na dupie dostali wsparcie w wysokości 80% deklarowanych zarobków, choć nie są obywatelami Szwajcarii.
Zresztą szkoda gadać.
__________________
 Non si invecchia in base al tempo che si ha alle spalle, si invecchia quando si inizia a dimenticare i sogni .
|