Cytat:
Napisał A.R.T.
Na poprzednim moto F800GS zjezdziłem 2 kpl. k60 i złego słowa nie powiem! dobrze radziły sobie na suchym jak i na mokrym, na Alpejskich winklach jak i na Albańskich szutrach i kamieniach i nigdzie sie nie męczyłem
do tego są zajebiście trwałe i w dobrej cenie.
wymieniałem po 20tys. ale spokojnie 5 tys. dały by jeszcze rade , z tym ze przód wył już tak że szlak mnie trafiał  -to jedyna ich wada według mnie.(przy takiej konstrukcji opony/bieżnika to norma)
F800GS jak i NAT nie są motocyklami strikte w teren ani asfalt 
więc te opony wg mnie idealnie sie wpisują w typ motocykla 
|
No to chyba na taki pojazd emeryta pasują. Ja je spaliłem po 6kkm prykajac 50/50 na małym motorku. NAT potrzebuje konkretnego lacza... To nie Nyska czy Gjees