Tak Korniku ale ja mowie o uszkodzeniu glowki korbowodu nie o ukladzie korba-panewki-wal. Mnie to brzmi na uszkodzenie sworznia tloka tylnego. W konstrukcjach z lozyskiem igielkowym w glowce zmieniamy lozysko i hulaj dusza. Tu jezeli padla glowka to trzeba wyjac wal korbowy, pasowac panewki do nowej korby i cala reszta z tym zwiazana. Koszty nowych czesci jezeli tylko to nie zabijaja ale zawsze warto i to i to i tamto wymienic jak silnik na stole.
Ostatnio:
- dwa komplety pierscieni
- dwa sworznie i klipsy
- wszystkie oringi
- uszczelki
- uszczelniacze zaworow
1700pln w hondzie OEM po rabatach Rambo bo Honda Rzeszow zaspiewala wiecej.Nie ma lekko
Sworznie zupelnie ciche jak wyjmiesz nieraz widac i czuc pod palcem - jak stuka to juz jest gruby rów

i glowka jajo