Na początek chciałbym bardzo podziękować Wszystkim za super spędzony czas i miłe przyjęcie! (pomimo tego, że mam GS-a

).
Szczególne podziękowania dla fabrizio!!! Za trud i czas poświęcony, by tylu wspaniałych ludzi mogło spotkać się w Twierdzy!

Miras Sc, nie tylko KTM-y miały "coś nie tak z moto" u mnie jakiś "dowcipniś" dobierał się do świec uszkadzając zatyczki od cewek. Cóż, jest to przykre... Mam nadzieję, że ów "dowcipniś" bawił się dobrze...
Nie zmienia to jednak faktu, że bardzo się cieszę, że mogłem Was poznać i wspólnie się bawić

!
Fotki wrzucę, jak tylko słomę z brody wyczesze