Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12.04.2011, 22:19   #25
wasilczuk
dziad barowy
 
wasilczuk's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: bielsk podlaski
Posty: 1,989
Motocykl: RD07a
wasilczuk jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 16 godz 16 min 25 s
Domyślnie

haczenie błotnika o płytę jest niewytłumczalne i nie ma co szukać dzwonów itd. Bodaj podos w tym miejscu haczenia wklepał płytę gumowym młotkiem. W mojej afri błotnik był już obcięty jak kupiłem. Wykonano to bardzo niestarannie i pewnie w plenerze bo przednia część błotnika była wytarta od środka prawie na wylot przez oponę. Teraz mam błotnik od pomarańczowej zarazy. Na połamane uszka od mocowania błotnika najprostszym patentem jaki wymyślilem i zdawał egzamin było wtopienie w nie gorącego drucika- trzymało.
__________________
Africa jest jak kotlet schabowy. im mocniej bita tym lepiej smakuje.

rolnik-kaskader
RD 07A '96

na starym forum w szóstej linijce
wasilczuk jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem