![]() |
Na XRV przez Słowację, Węgry, TET Serbia, TET BiH i przez Chorwację.
Szanowni,
bezplan jest taki by samotnie (albo nie) polecieć sobie na XRV przez Słowację, Węgry, TET Serbia, TET BiH i przez Chorwację by w jakiś sposób odkręcić w kierunku PL. Tak naprawdę to nie wiem jak to będzie. Generalnie standardowo jazda od rana do nocy. Zero zwiedzania. Jadę i ciesze się jazdą. Spanie po krzakach. I takie tam... Pytanie o noclegi namiotowe na dziko. Zakładam, że w tych krajach się da ale, że nie mam doświadczenia dlatego prośba do Was o info. Poza tym jeżeli są w tych krajach tematy na które trzeba uważać to wiecie rozumiecie. Wiem, że to nie jakieś cuda ale zawsze, nie? Z góry dzięki. https://i.imgur.com/6HmDlU2.jpg?2 |
Kiedy lecisz i ile czasu? Plan miodzio :)
|
Wbijasz w krzaczory i spisz. W lasach szwęda sie troche uchodzcow. Nie wiem czy sa niebezpieczni.
|
W BiH ryzykujesz mandat przy spaniu na dziko.
W 2016 (jeżeli dobrze pamiętam) wprowadzili zakaz spania na dziko i zaczęli mocno pilnować, znaczy kroić i mandaty rozdawać. |
1 Załącznik(ów)
Zabrzmi to może zabawnie, ale... w lasach, szczególnie w rejonach podgórskich trzeba uważać na... misie. Na Bałkanach jest ich sporo. Na poniższej fotce cwaniak napotkany przy jakże uczęszczanej Transfogaraskiej. Co prawda to Rumunia, ale misie nie uznają granic, a bałkańskie góry i lasy to ostoja dzikiej zwierzyny. Warto zaopatrzyć się w jakiś środek odstraszający, w razie gdyby zwyczajowe klaskanie, darcie ryja i inne hałasy nie pomogły.
|
Ogólnie po krzakach spać można wszędzie. Jak jesteś sam to tym bardziej można się gdzieś na uboczu skitrać. W tym roku Albania, Macedonia, Serbia spokojnie po krzakach 2 tygodnie spałem na wycieczce solo i nie było żadnego problemu. Na misie trzeba uważać jesienią i na wiosnę kiedy robią się bardziej aktywne.
|
Cytat:
|
Tego spotkałem w sierpniu. Po prostu trzeba uważać. Tam zwierzaków jest naprawdę dużo, a misie ludzi się nie boją. A wycieczka szykuje się doskonała, trasy znakomite ;-)
|
Emku - tak.
Najpierw spotkaliśmy ogoloną pod Sarajewem ekipę 4x4 a później znaleźliśmy info w necie (bo myśleliśmy, że może coś odwalili i dlatego) Podobnie jest w Chorwacji, choć tam pilnują głównie nad Adriatykiem. |
Masz rację Czarny. Mój błąd.
|
Dzięki Panowie.
Podsumowując: - może zażreć nas niedźwiedź, - można wejść na minę, - można dostać mandat lub w ryj. A czy to dotyczy również uczestników ekskursyji organizowanej przez Biuro Turystyki Nieodpowiedzialnej, he?:) |
Przy takich założeniach siedziałbym w domu :) A tak serio, to bardziej obawiałbym się wypaść z winkla na albańskiego mercedesa zaparkowanego prawie na środku drogi gdzieś np. na zadupiu w górach, niż niedźwiedzi, mandatów, min i całej reszty. Jechać i się nie przejmować. LWG.
|
Gończy,
Tak właśnie coś w tym kierunku myślę... Mirko, Czekam na następny sezon i wtedy lecę. Koniec czerwca czy początek lipca 2020... Nie będę wiózł kostek. Jadę od razu na Heidenau Scout. Wiem, ze to nie kostki ale ja się nie znam. |
Spiesz się z Albanią.
Byliśmy w 2014 i w 2017 roku i masakryczna różnica in minus. |
Cytat:
Podlasie bylo w tym roku i sobie chwali... szkoda tylko, ze wybrales srodek sezonu. Balkany ponoc lepsiejsze po... |
Moim skromnym zdaniem najlepiej jechać tam w ostatnie dni sierpnia/początek września. Mniej turystów, mniejsze upały, puste przejścia graniczne, a i kwatery tańsze, gdyby jednak trzeba było skorzystać.
|
Cytat:
|
Red,
Ta rekomendacja do mnie przemawia. O jakiej porze roku tam byliście, że śnieg leżał? Ale WIR to twardziele. Jak nie naparza deszczem i jak śnieg nie leży to co to za przygoda? Lubię bardziej ciepło niż zimno to wstrzelę sie w okres wakacyjny. Zakładam, że do tej pory TET nie zostanie zbytnio skomercjalizowany. Mirko, W kontakcie. |
... bylismy na koniec maja. powyzej 1600 zdazal sie snieg i mozliwe bylo tylko grupowe przepychanie. no ale trak jest swiety wiec pchalismy;) deszczu nie pragnelismy jakos specjalnie, ale ze ciagle lalo, to sie przyzwyczailismy i zaprzyjaznili.
|
W Słowenii zarobiliśmy 50E za namiot na obrzeżach Triglawskiego Parku nie wiem czy poza parkiem można biwakować także trzeba być czujnym.Generalnie Słoweńcy to dziwni ludzie - jeszcze niedawno wyszli z ucisku byłej Jugosławii a wielu dziwiło jak to tak można spać bez rezerwacji hotelu czy innej gostinicy.
|
Dzięki za podpowiedzi.
Nastawiam się raczej na Serbię, BiH i Chorwację. Co będzie to się zobaczy. Oczywiście zabieram namiot z decathlonu za 99 zeta i plandekę z jakiegoś Majstra czy Brico... |
Ej ale ten za 99 nie przemaka. Sam sie dziwie ze tak jest, ale tak jest:) plandeka zbedna.
|
|
Franz - dane na tej stronie są, przynajmniej częściowo, nieaktualne.
Popatrz naszą z Emkiem rozkminę odnoście BiH na pierwszej stronie. Edit: zresztą chyba tam zabronili na dziko właśnie przez miny, bo sporo ludzi właziło nawet na oznaczone i zaminowane tereny wokoło Sarajewa. |
Laws regarding wild camping
It's illegal to wild camp, but in reality you can wild camp if you're not bothering neighbours or using private land. As always is the case in remote wilderness there are bears and wolves around, so storing food away from the camp is wise. |
Co do tych min w Bośni, to miejscowi powiadają, że nie wszystkie obszary, na których występują takie "znajdźki" są oznakowane. Część znaków ostrzegawczych pozdejmowano po to, by przyjezdnym kraj nie kojarzył się wciąż z wojną (w sensie, żeby nie straszyło). Kraj jest piękny i warto go objechać poza asfaltami, no ale... campując na dziko dobrze jest po prostu brać poprawkę na to, że można wdepnąć na minę, czy to prawdziwą, czy miśkową. I tyle. To nie powód, by rezygnować, czy się bać, tylko raczej zachęta, by trochę bardziej uważać.
|
Polecam Bośnię i Hercegowinę. W tym roku byłem miesiąc w sumie na Bałkanach. Raz na moto i raz 4x4. BiH zrobiła na mnie chyba największe wrażenie. Przepiękna rzek Una, płaskowyże z dzikimi końmi, góry. Ech pięknie było.
|
Dzięki za info.
Kiedyś na FAT natknąłem się na namiary na aplikację z noclegami. W aplikacji Park4night wygląda to tak: Serbia https://i.imgur.com/epEv0Jd.jpg BiH https://i.imgur.com/VRmqbJL.jpg Chorwacja https://i.imgur.com/kccZUHR.jpg To tak na szybko. Generalnie to jest gdzie. Aha, takie pytanie. Czy jak tak będę spał to będzie to zaliczone jak spanie na dziko? https://i.imgur.com/k4yaP9I.jpg |
Cro: 45.362463,14.719809 - zaciszna miejscowka gdzie mozna kimnac w namiocie za free, ew. uprzedzajac o tym mily personel pobliskiego bufetu (czynnego do 21 bodajze)
|
Rondel Twój bez plan jest dla mnie ciekawą opcją.
W tym roku jest zdecydowanie lepsza szansa na mój udział w Twojej ekspedycji. Tym bardziej, że mam wyrzuty sumienia, że w tym roku zostawiłem Ciebie samego. Bliżej terminu będziemy się dogrywali... |
Bośnia jest super. Wszystkie noclegi zrobiliśmy na dziko, codziennie z dostępem do jakiegoś jeziora :)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Don Pedro,
Dzięki za namiar. Zaczekaj, Widziałem zdjęcia w Waszej relacji i muszę powiedzieć, że miejsówki biwakowe świetne. Onufry, Nie planujemy. Jedziemy:) |
Zakochałem się w Bośni w tym roku!
Nie jestem raczej z tych "na dziko", ale w mojej relacji opisałem parę fajnych miejscówek do spania za rozsądne pieniądze: http://tourturek.blogspot.com/p/bosnia-2019.html |
W poprzednie wakacje spędziłem w Bośni miesiąc.
Prawie wszystkie noclegi ogarnąłem na dziko. Co ważne, jechałem osobówką, więc o miejscówkę było trudniej niż w przypadku motocykla lub terenówki. Problemów z zakazami nie zaobserwowałem. https://www.facebook.com/pg/pelnymga...76654925801594 W kwestii min mogę tylko napisać, że nie chodzę tam, gdzie są oznakowane pola minowe i nie wchodzę w wysoką trawę / gęsty las. Wydeptane ścieżki / szlaki / drogi traktuję jako bezpieczne. Spotkałem ekipę, która zajmuje się rozminowaniem terenu. Zastanawiałem się nad taką kwestią: Mam zaminowane pole, przychodzą fachowcy, siedzą dwa miesiące i na koniec mówią, że skończyli i już jest ok. No nie wiem, czy mógłbym tam na luzie grać np. w piłkę ;) |
Cytat:
|
Bardzo Państwu dziękuję.
Widzę, że miejsc do spania nie zabraknie. Pozdro. |
Cytat:
|
Na Bałkanach jest bardzo jadowita żmija--UWAGA
I w Durmitorze jednemu z naszych kolegów wlazł do buta zostawionego na zewnątrz namiotu skorpion. Ugryzienie skończyło się wizytą w szpitalu i jazdą z opuchniętą nogą. Maj ,czerwiec--długie dni i już ciepło BAŁKANY SĄ SUPER. ciał |
Cytat:
A co do skorpionów - fakt - też żeśmy z Tadziem z butów wytrząsali, a jak ktoś jest uczulony, to serum wozić. |
Michał
w Waszym przypadku nie trzeba wozić serum, BO WASZE SERY-UM tak śmierdzą że skorpiony popełniają samobójstwa. ciał |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:10. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.