Głównie chodzi mi o różnice w zawieszeniu, bo niby coś tam poprawili, ponoć inne siedzenie, wylot ciepłego powietrza. I czy ma ktoś porównanie, czy gra warta świeczki.

Wybacz, ale muszę Cię rozczarować :) faktycznie skrót myślowy mógł wprowadzić Cię w błąd.
Napisałem, że odpuściłem bo chodziła mi po głowie zmiana i zakup modelu 2025
Zdecydowałem, że na razie zostaję z CRF 300L 2022
Chcę się przejechać KTM 390 enduro R bo też go rozważam

Skoro nie poprawili zawieszenia w 300L nie sądzę, żeby zrobili to w wersji Rally

Czad GPT mówi co innego:

W modelu Honda CRF300 Rally na rok 2025 wprowadzono szereg usprawnień w porównaniu do wersji z 2024 roku, koncentrując się na poprawie komfortu jazdy, efektywności chłodzenia oraz nowoczesnym wyposażeniu.

�� Usprawnienia techniczne
Zoptymalizowany układ chłodzenia: Nowy wentylator chłodnicy oraz przeprojektowana osłona boczna skuteczniej kierują gorące powietrze z dala od kierowcy, co zwiększa komfort termiczny podczas jazdy w upalne dni lub w terenie.

Zawieszenie: Zmieniono ustawienia tłumienia zarówno w przednim widelcu Showa 43 mm, jak i w tylnym zawieszeniu Pro-Link, co przekłada się na lepszą kontrolę i komfort jazdy w różnorodnych warunkach terenowych.

�� Nowoczesne wyposażenie
Oświetlenie LED: Model 2025 wyposażono w nowe, kompaktowe kierunkowskazy LED, które uzupełniają charakterystyczny asymetryczny podwójny reflektor LED, poprawiając widoczność i nowoczesny wygląd motocykla.
Gniazdo USB-C: Dodano opcjonalne gniazdo USB-C, umożliwiające ładowanie urządzeń mobilnych podczas jazdy.
��️ Dodatkowe zmiany
Zgodność z normą Euro 5+: Silnik został dostosowany do bardziej rygorystycznych norm emisji spalin Euro 5+, co świadczy o dbałości producenta o środowisko.
1000ps.com

Nowa kolorystyka: CRF300 Rally na 2025 rok dostępna jest w wersji kolorystycznej Extreme Red z niebiesko-białymi grafikami, nadając motocyklowi świeży i dynamiczny wygląd.


Podsumowując, Honda CRF300 Rally 2025 oferuje ulepszenia, które zwiększają komfort, funkcjonalność i zgodność z aktualnymi normami, czyniąc go jeszcze bardziej wszechstronnym motocyklem do jazdy zarówno w terenie, jak i na co dzień.


Pytam, czy warto ? tych co jeździli na 2024/2025
Bo, jak mam kupić z 2024 za 28000 i dołożyć do zawieszenia 3-4 tys. to może lepiej kupić 2025 i mieć młodszego i od razu zrobione oryginalnie.

Co do zmian w układzie chłodzenia. Pewnie mają znaczenia w gorącym klimacie. Nigdy nie czułem dyskomfortu związanego z ciepłem emitowanym przez motocykl. Jest możliwe, że zbyt słabo upalam. Tę zmianę śmiało można pominąć.

Zawieszenie, jeżeli nie zmienili sprężyn to cudów nie należy oczekiwać. Na dojazdy do pracy pewnie będzie lepiej. Czy warto dopłacać do wersji 2025? Na to pytanie każdy znajdzie odpowiedź samodzielnie. Może warto 'objeździć' obydwa?

Jeżeli masz zamiar cisnąć mocniej w terenie i tak nie unikniesz modyfikacji zawieszenia. Podobnie w sytuacji ponadnormatywnej masy kierowcy, będzie słabo.

Ekologia europejska już w wersji przed 2025 skutecznie dusi ten silnik.