![]() |
No widzisz, każdy ma swoje sposoby, ja tylko hipolem ( choć w sumie z 1500-2000 km na psikadłach testowych) felga się czasem ciutek przybrudzi jak przesadzę z ilością.
Na łańcuchu dobijam do 70tys km. No i ciekawostka, ostatnie cztery smarowania zrobiłem imitując działanie olejarki czyli puszczałem strużkę kręcąc kołem i mam wrażenie że łańcuch jest mniej dokładnie nasmarowany niż gdy robię to pędzelkiem po ogniwkach z obu stron. W trasie na szybko by się nie brudzić można i posprejować, trochę praktyczniejsze. Ale w garażu hipol wygrywa. No i litr wystarcza nawet na 200 smarowań co daje przebieg ok 60-80tyskm. Ile wyjdzie koszt sprejów? W temacie mocowania osłony, na ile ten kołek rozporowy jest pewny? Szybki montaż ale czy faktycznie nie odfrunie i nie wybije komuś szyby w samochodzie lub w kasku? Gdyby już to wolał bym mocowanie na ośkę. |
Jak jeszcze jeździłem na Afryce, to w ogóle nie sparowałem łańcucha. Jest głośniejszy, ale jeździk normalnie.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:11. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.