Hahaaaa::)))

seven 90 osiem 8 osiem 34 niene

dzieki poprawione...

Witam , ja podepnę się z moim problemem w rd07. Brak czasu na jazdę, trasy od przeglądu do przeglądu spowodowały długi przestój motocykla. W zeszłym roku pięknie palił ale przy jeździe strzelał przy puszczaniu z gazu. Afryka odpalana ostatnio około grudnia 2024 ładnie paliła. Aktualnie schodzę do garażu kręci, kręci, kręci na ssaniu odpala dosłownie na 1s gaśnie, po chwili to samo, kręci, kręci, kręci znowu strzał i gaśnie. Po kilkunastu próbach odpala i pracuje na ssaniu, próba dodania gazu gasi motocykl. Zrzucenie ssania też gasi motocykl. Pomocy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zarośnięte gaźniki - zdemontować, wyczyścić, złożyć, jeździć częściej :)
Szynszyl Ci wyczysCi chętnie jak mniemam tym bardziej że przez miedzę.

Zacząłbym od zmiany paliwa.
Najlepiej poprzez wyjeżdżenie.

Paliwo wymienione. Gaźnik nie bardzo miał się jak zasyfic zwłaszcza że motocykl nie był jeżdżony. Dzisiaj odpalony na ssaniu początkowo ledwo pracuje na ssaniu, przy lekkim poruszeniu manetki automatycznie gaśnie, bez ssania również gaśnie. Po rozgrzaniu udaje się lekko dodać gazu ale pracuje jak by był zdławiony.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

duzy rzetelny serwis WSZYSTKIEGO. Turek to nie tak za miedza :)

Napisano — Rzeszów