![]() |
A ja przedwczoraj kupiłem. Od piątku weekendowy test poligonowy na Drawsku. :D
|
W gorące dni nie parzą i nogy suche po całym dniu brykania. Całkiem dobrze się w nich chodzi, zwiedza. W deszczu głupi nie wyciągnąłem spodni z butów to i się wlało. Co ważniejsze wyschły przez noc przy kalarafiorze, co niektórym 'górskim' butom z Gore-texem zajmuje o wiele dłużej. Ogólnie zawodolony bardzo
|
Myślałem,ze Toucany były wygodne, ale po 2 dniach użytkowania, Touratechy miażdżą, i wyrzucają Toucany z nr 1
|
No i już nie są nówki. :D
Po 4 dniach tyrania na Drawsku i ponad 900km, offem 70/30, moje spostrzeżenia: - wodoodporne na 100% (na razie) Ulewa - sucho. Stawianie motocykla po paciakach na błocie (buty do kostki w bajorze przez 10 minut) - sucho. Przejazdy przez brody i kałuże - sucho (póki nie wleje się górą). - super wygodne Łażenie i zwiedzanie w tych butach to żaden problem. Wygodnie w czasie jazdy (nie cisną, nie ugniatają). Na XT660z zmiana biegów tak samo jak w butach stricte szosowych. - bezpieczne Parę razy stopa znalazła się pod motocyklem przy paciaku i nic (a może to kwestia szczęścia). - nie capią po całym dniu jazdy... ... jeszcze ;) - moje nogi w końcu mają komfort. Jak na razie, pomimo wysokiej ceny, uważam zakup tych butów za strzał w 10. Zobaczymy jak będzie dalej. |
No i jak te toucan'y po kilku sezonach? Warto czy lepiej sidi adventure ?
|
Cytat:
Miałem jedne i drugie , ale wole toucany, mimo, że potrafi się im podeszwa odkleić |
jeżdżę w Toucanach i jestem z nich zadowolony, mierzyłem Sidi Adv i mi nie leżały dobrze na nodze. Nigdy nie puściły wody oprócz sytuacji gdy wlała się górą.
|
Nie miałem Sidi , ale raczej na bank trzecią parę Toucanów kupię jak będzie pora.
|
Sidi 2 para. Polecam.
|
Kupiłem teraz SIDI Adventure II, bo obraziłem się na Toucany.
Sidi to kapcie przy nich (jak chodzi o ochronę, to chyba na minus), ale może dłużej wytrzymają? Toucane pierwszy raz poddały mi się po dwóch miesiącach - urwał się pasek, który okala achillesa do klamry. Sprzedawca zachował się w porządku i ogarnął reklamację - dostałem nowe buty. Po dwóch latach z groszem lewy i prawy but zaczął puszczać wodę. Wtedy obejrzałem je dokładnie i okazało się, że pękły na zgięciu stopy od wewnętrznej strony. W jednym dziura na dwa palce. Od tego prawdopodobnie nastąpiło uszkodzenie Gore. Sidi w tym miejscu zgięcia są skórzane / materiałowe, Alpiny plastikowe. I właśnie ten plastik rozerwało. Nie mam czasu na młucenie na miejscu, więc przebiegi robione w trasie. Chodzić też w nich nie wygodnie, więc bez zwiedzania na miejscu. Żona też ma Toucane, ale mniej ich używała i jej zaczynają się rozklejać podeszwy. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:54. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.