Może i tak, ale oryginalna osłona była całkowicie zabudowana z każdej strony. Żeby zębatkę wyczyścić trzeba było ją ściągnąć. Uważam, że jaka by nie była i tak będzie lepsza od oryginalnej.

Tak nie do końca... jeśli nie jest zostawiony oryginalny grzebień chroniący karter.

Aa to jest taki element metalowy lukowy zdjety z tej oryginalnej

Załóż jeśli nie masz.

Założyłem od razu, było w instrukcji tej osłony.

Ja zwykle (z wyjątkiem beciaka) te fabryczne osłony to od razu zdejmuje, tnę, wiercę, skracam, redukuje i pocieniam. Działają potem niezawodnie. Kolega latał kiedyś z pełną osłoną na LC4ce. Zdziwił się po roku, że nakrętka zębatki (aluminiowa) straciła sześciokątność. Teraz używa tylko osłon wygiętych po prostu z kawałka drutu fi 4. Działają.

Pozdr rr

Ponad dwa tygodnie i 2000 km szwendania się po Albanii za nami. CRF300L w towarzystwie LC4 640 ADV jechała bezproblemowo i bezawaryjnie. To był nasz piąty wyjazd w te rejony, zrobiliśmy część trasy TET, część własnych szlaków raczej tych trudniejszych - w tym trasy tegorocznego Rally Albania.

Wszystko na seryjnych oponach, seryjnym zawieszeniu i seryjnych zębatkach oraz rogalem (40 L). Pierwszy tydzień to prawie codzienne burze. Kamieniste szlaki zamieniły się w błotne ścieżki. W kilku miejscach osuwiska zabrały drogi. Spaliśmy na dziko albo kempingach, ze dwa razy przytrafiły się noclegi pod dachem.

Wnioski:
- Po przejechaniu prawie 5 tys km mogę tylko potwierdzić, że CRF300L to był dla mnie zajebisty wybór - zwinna, dosyć lekka i niezawodna
- Silnik i zwarta sylwetka to najlepsza część tego moto
- Seryjny zawias daje radę, ale bardziej ambitne szlaki i wola szybszej jazdy wymaga z mojej perspektywy upgredu
- Spalanie - od 2,5 l/100 km przy pełzaniu po wsiach do 4,5 l/100 km przy pałowaniu w górę po kamorach i błocie

Jechałeś na kołach spod domu czy lawetowo. Masz te tracki Rally Albania.

Poproszę tracki Rally Albania.

Czyżbyś jechał od 09.07 - My startujemy na kołach 03.07

Wozimy moto na pace Witolda (Merc Vito).

Tu dużo brzydkich zdjęć z trasy: https://photos.app.goo.gl/SA5rngRbbyjfbwPAA

Tracki przejechane w linku poniżej. Tu podziękowanie dla Dylana, bo część tras to był jego koncept. Świadomie nie ma tu tras typu przelot wzdłuż wybrzeża z południa Albanii na północ (300 km asfaltem) albo doliny Valbone, rejonu granicznego z Kosowem czy Grecją bo to mamy zaliczone wcześniej. Realne dzienne przebiegi to 150-250 km. Unikamy tras dla GSiarzy. Dla jasności, nie każdego dnia jechaliśmy tak jak rajd Albanii :) Pewnego dnia mieliśmy czołowe spotkanie - dosłownie. Jeden z zawodników przydzwonił w Łukasza. Na szczęście bez strat w ludziach, tylko lagi trzeba było w półkach wyprostować :)

https://drive.google.com/drive/folde...jk?usp=sharing

Nie no Michał powinieneś dostać bana za te zdjęcia - tak ludzi wkurzać ;):haha2::haha2::haha2:

Pobrałem na przyszłość, dzięki za udostępnienie!

Zdjęcia super, pięknie tam! Mam nadzieję, że z asfaltu też trochę tych górek uda się pooglądać.

Zdjecia sa genialne :drif:

No weź się :drif::drif: :mur: człowieka tak męczyć takimi fajnymi fotami.

Czym foty robione że takie fajne?

Huawei P20 ;)

Teraz do podróżowania mam zestaw dwóch smartfonów:
Oukitel WP5 PRO - pancerniak, do nawigacji i łączności (dual SIM)
Huawei P20 Pro - do robienia zdjęć + jak backup. W trybie samolotowym bateria wytrzymuje 4-5 robienia zdjęć bez ładowania. Huawei ma moduł sztucznej inteligencji i robi takie cukierkowe zdjęcia. Rzeczywistość nie jest taka piękna ale wspomnienia na zdjęciach zostają takie przepiękne :)

Fajne focie i dzieki za tracki.

Co sie stalo z oponami (to MT21) na zdjeciu widac ze sie chyba cos zle spisaly?

Wersja oficjalna by Łukasz: bo to słabe opony są :)
Moja interpretacja: jazda Gdańsk> Warszawa asfaltem, w upale, na zapakowanym LC4 ADV z zepsutym licznikiem i w kołkach w uszach = nieco za szybkie zapier....nie. Niby indeks jest do 170 km/h ale to chyba w idealnych warunkach i na luźnej nawierzchni. Anyway: w piątek w trakcie "dużego weekendu": udało się od ręki wyczarować tylko taką samą oponę, tyle że z 2017. Ta dała radę, ale to jest za miękka guma na kamienie. Nadaje się już tylko na śmietnik a ma poniżej 3 tys km.

Jak miękka to dobra na kamienie, bo dobrze klei. No ale znika w oczach
Piękne widoki na fotach

Cześć, zastanawiam się nad zakupem 300L i chciałem się zapytać czy do tego modelu takie elementy jak plastikowa osłona silnika i akcesoryjne sprężyny z Ohlinsa są dostępne ? Ktoś z Was wymieniał sprężyny pod wyższą wagę ?

Plasticzany skidplate dla CRF300L robi AXP Racing. Woodzman to ostatnio instalował: https://www.youtube.com/watch?v=2Zvw35WAbNM



Na sprężyny od Ohlinsa chyba jeszcze musimy poczekać, ale na Twoim miejscu bym się tym zbytnio nie przejmował - raczej będą wcześniej niż dostawa Twojej 300'ki jak się już zdecydujesz :D

Bunkrów nie było, ale też zajebiście!

Szybka lotka nad zalew szczeciński w towarzystwie Husqi FE450. Honda dzielnie znosi szybkie przejazdy leśnymi ścieżkami i wąskimi zakrętami, trzymanie tempa za takim motocyklem jak najbardziej możliwe ale manetka często w opór już idzie :D.

Niestety coraz bardziej utwierdzam się.w przekonaniu, że ten kto klepnął do produkcji tylny zawias w motocyklu tego typu powinien być wybatożony. Honda pływa i podbija. Niedługo wleci jakis YSS czy Ohlins jeśli w końcu się ogarną.

Dzisiaj przylatuje paczuszka z Tajlandii. Nowe graty to:

1. Trzymanie tablicy w komplecie z lampą ledową.
2. Czarne osłony silnika.
3. 10 szt. filtra powietrza

Stay tuned.
https://i.imgur.com/hUAMLZy.jpg

Co to za czarne osłony?

Wymyślił już ktoś może jak w 300L zaprzęgać te 31 koni, którymi się chwalili w azjatyckiej wersji ?

Takie o https://bikerzbits.com/honda-crf300l...ne-covers.html
Szkoda, że wcześniej nie były dostępne bo od butów MX mam już całe dekle porysowane w cholerę.

Śledzę ciągle grupy na FB, ale nikt się nie chwali za bardzo. Pomysły są takie, że
1. Zmiana wydechu na np. Yoshimura, bo ten stockowy przymula przez euro5
2. Zmiana ecu z wersji azjatyckiej lub z CB300R. Niestety chyba jeszcze nie ma tego za bardzo dostępnego ot tak.

Na pewno będę się.tym interesował mocniej później, ale tak po prawdzie to najszybszy sposób na lepsze przyśpieszenie to zmiana zębatki. Zależy jak kto jeździ, ale jeśli o mnie chodzi to 6 bieg zapiąłem chyba ze 2 razy w ciągu tych 2 miesięcy i to też nie z przymusu, ale żeby sprawdzić.czy on tam w ogóle jest xD.

Ktos ma przecieki ktorego dokladnie lipcowa dostawa rally? 😊

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Zobacz w tym wątku. ;)

PS.
Posiadaczy trzysetek proszę o podawanie swojej wagi lub średniej wagi jeźdźca i objuczenia moto w chwili latania, żeby wywnioskować do jakiej wagi zawiasy robią robotę.

Dzięx :Thumbs_Up:

Na pusto nie robio. Waga zbędna

To samo mialem napisac co kolega wyzej. Ja waze 75 kg czyli chlop dosyc lekki i latam na pusto - tyle co buty MX, kask, ochraniacze i kurtka. Niestety zawias pode mnie jest co najwyzej sredni, a co dopiero pod facetem 90kg + bagaz. Tyczy sie to glownie tylnego zawiasu, przod jest ok.

U mnie zgodnie z planem jedna sztuka ma być na koniec lipca i mam ją zarezerwowaną od ponad dwóch miesięcy. Wersje L mają być na koniec sierpnia.

Gdzie ja odbierasz?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Szczecin.

To tam do Ciebie szybciej przywioza 😁😁😁

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Witam somsiada. Daj znac to polatamy gdzies razem

Spoko Horizon, z pewnością się odezwę :)

Ale to nie ma żadnego znaczenia.... to jest dualowy motocykl i mocno dualowe zawieszenie. Jeździec może ważyć nawet 140 kilo i też pojedzie, bo wyższa jest ładowność tego motocykla. Natomiast jeśli chodzi o pracę zawieszenia, to by się przydał taki pakiet sprężyn Ohlinsa, jaki był/jest do 250L. Zdecydowanie poprawia charakterystykę zawieszenia i zmienia jego pracę na duży + i to by w 100% wystarczyło do tego dualika. W jakiś mocny tuning zawieszenia nie ma się co bawić, bo i tak silnik nic więcej od siebie nie da i szkoda zwyczajnie pieniędzy.

Nie jestem motocyklowym weteranem, ale mam inne zdanie na ten temat. Cięższy rider to większy nacisk już po samym posadowieniu tyłka na kanapie. Moim zdaniem to będzie też miało duży wpływ na prace zawiasu podczas jazdy, będzie bujać góra dół jeszcze bardziej.

Zmiana samej sprężyny sprawi, że zawias będzie się.zachowywał jak w resoraku, bo oryginał nie ma regulacji rebounda. Potrzeba wymienić całość.

Tak? Potrzymaj mi piwo i czekaj na aktualizacje modów mojego rumaka :D



Mały update. Udało mi się zamontować lampę z trzymaniem tablicy. Jestem mega zadowolony z efektu i jakości tego elementu. Jest to Yamato z Bikerzbits. Gdyby ktos zamawiał graty od nich to polecam dorzucić sobie do kompletu, ale można też zamówić lampę DRC, która jest praktycznie tym samym a idzie to kupić w Polsce. Póki co DRC nie jest jeszcze opisany jako 300 ale z 250 pasuje bo to to samo.

Co do Yamato - bardzo dobre wykonanie, spasowanie elementów, solidne to całkiem. Bardzo proste podłączenie - 3 przewody wlutowałem zamiast starej lampy i gra. Na jednym zdjęciu dla porównaniu z poprzednim klockiem - jest duża różnica.

https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net...cf&oe=60F836BA

https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net...f7&oe=60F94129

https://scontent-frx5-2.xx.fbcdn.net...6f&oe=60F9CE3B

https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net...8c&oe=60F8C650

Dobra robota :Thumbs_Up:

Jeszcze zapytam po niemiecku - ta tylna lampa ma homologację?

Podtrzymuje swoje zdanie..... to jest tylko dual :) szkoda kasy na grube mody, jak wymiana całego tylego amortyzatora lub nie daj Boże całego przodu ;) - ale to jest tylko moje zdanie. Wymiana samych sprężyn np. na Ohlinsa do dualowej jazdy wystarczy w 100% - obecnie trwają testy w Ohlinsie sprężyn do CRf300L. Natomiast z niecierpliwością będę śledził twoje mody i trzymał kciuki za wyprowadzenie mnie z"błędu"..... ;) Powodzonka

ps. jaką masz osłonę silnika ?

Pokaż jak się do tego trzymania mocuje blachę bo aktualnie ze zdjęć wychodzi że chyba na taśmę obustronnie klejącą :confused:

Spostrzegawczy jesteś :D. Tak, przykleiłem na taśmę, żeby zobaczyć cały efekt. Zabrakło mi wiertła do przewiercenia blachy.

Nope i szczerze mówiąc nie myślałem o tym w momencie zamawiania. Gdybym wiedział, że od 250 pasuje do 300 to bym wziął DRC z certyfikatem. W Polsce to raczej mały problem, bo KTMy liście latają bez kierunków, lusterek prawie na goło i nic się nie dzieje jeśli jest ważny przegląd i ubezpieczenie.

Trochę nie rozumiem dlaczego szkoda kasy na mody. Bo silnik nie jest mocny? Przesiadłem się z Kawasaki, które było dla mnie za mocne i zbyt narowiste. Im dłużej nim jeżdżę tym bardziej jestem przekonany, że to był dobry wybór dla kogoś kto 90% jeździ w terenie. Na asfalt owszem będzie mało, ale jeśli ktoś asfalt traktuje tak, że po prostu nim dojeżdża w teren to jest spoko. Wiem, że z modzonym zawieszeniem mogę się zbliżać do nowego KTMa ale niestety interwały serwisowe prawdziwych enduro są straszne.

Z tego co wiem Ohlins robił cały tylny zawias a nie tylko sprężynę. Zobczymy co oni tam wypuszczą, ale podobno mają w planach cały przód i tył wypuścić. Ja jestem gotowy :D

Blacha pod silnik to Yamato z Bikerzbits. Początkowo miałem oryginał od Hondy, ale ta Yamato jest szersza i lepiej chroni boki silnika.

Mały update po 5000 km.
- nic się nie zepsuło, odpala zimne i ciepłe, zawsze
- moto dzielnie jeździło po Ukraińskim błocie i kamieniach
- zmieniłem zębatkę na 13. Teraz wykorzystuję 6 bieg od ok 65 km/h. Na stromych podjazdach używam 1-3 biegu a nie tylko 2.
- zmieniłem opony na Metzeler MC360 - na tył elegancko wchodzi 110/100/18 zamiast 120/80/18
- pozdrowienia spod Pikuja :)

https://photos.app.goo.gl/EnWwoPG2H6wWGAzC6

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

No i to jest test. Fajowo. :Thumbs_Up:

Mikelos, czego Ci najbardziej brakowało w moto latając po Zakarpaciu i wjeżdżąjąc na Pikuj, mocy, zawieszeń, osłony przed warunkami atmosferycznymi czy mniejszej wagi?
A może na takie jeżdżenie to jest bardzo wyważony motocykl i sprawuje się dobrze?
I jak Ci się jeszcze kształtowało spalanie?

Super sprawa, dzieki ze napisałeś. Akurat miałem pytać jak zmieniać przełożenie. Właśnie zamówiłem zębatkę 13 i 12 zębów.
W sobotę biorę udział w Teście Dzika :umowa: Leci ze mną Husqvarna 450 i KTM 450
Mam nadzieję, że ślicznotki nie połamię :D. Na pewno nie będzie tyle błota jak na filmie bo od dawna w naszym regionie nie padało i do soboty nie będzie. Przejazd przez betonowe kręgi sobie odpuszczę, ale resztę trasy spokojnie powinienem dać radę.

W kwestii formalnej. Uważajcie na żonglerkę zębatkami zdawczymi. U mnie 1 ząb mniej z przodu zeżarł prawie nowy ślizg aż do wahacza na jednej wyprawie około 9000 km. Teraz zmieniam tylko tył na większy. Wiem, że prościej i szybciej zmienić przód ale trzeba kontrolować na bieżąco.

Najsłabszym elementem każdego motocykla jest kierownik :) To człowiek jest większym ograniczeniem niż sprzęt. Ktoś sprawniejszy niż ja wyciśnie z CRF300L więcej.

Wjazd na Pikuja kilka lat temu robiłem na DRZ400. Nie czuję by CRF odstawała. Mam osłonę silnika, bardzo się przydaje. Warto dołożyć osłony boczne, widzę że już się pojawiają u Tajów. Było ciepło (28-32 C) więc wentylator chodził nonstop. Jeździliśmy ekipą w układzie 3 moto i 2 moto spotykając się gdzieś na szlaku i w bazie.

Mocy mi nie brakowało, bardziej brakuje mi zawieszenia - niektóre odcinki można by zrobić albo szybciej albo z większym zapasem bezpieczeństwa. Masa przeszkadza tylko w sytuacji gdy trzeba moto obrócić na stromej ścieżce albo wkleisz totalnie w błoto. Ale od tego są koledzy - raz ty wyciągasz ich a raz oni ciebie :)

CRF pali od 2.6 l/km (jazda na spokojnie przez wioski by nie kurzyć) do 3.6 l/km w terenie. Max jaki zanotowałem to było 4.5 l/km ale to była Albania i od cholery długie podjazdy w błocie.

Myślę że w terenowej jeździe zasięg to spokojnie 200 km. Reszta ekipy miała zasięg 80/90 km (gas gas w dupaku) do ok 140 km (beta 390). Tak czy siak, zawsze dojedziesz najdalej :)

Na jazdy po Mazowszu (płaskie asfalty/szutry) wrócę do zębatki 14.

OK, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.